WTA 250 w Bogocie - drugi finał Kawy w cyklu
Katarzyna Kawa (LOTTO PZT Team/BKT Advantage Bielsko-Biała) po raz drugi w karierze wystąpiła w finale turnieju rangi WTA 250. W Bogocie przegrała w niedzielę walkę o tytuł 3:6, 3:6 z Kolumbijką Camilą Osorio, rozstawioną z numerem drugim.
Niemal tuż po finale Kasia ruszyła w drogę do Radomia, gdzie w najbliższym tygodniu (10-12 kwietnia) weźmie udział w turnieju kwalifikacyjnym grupy E Billie Jean King Cup. Na korcie ziemnym w Radomskim Centrum o prawo gry w listopadowym BJK Cup Finals 2025 w Shenzhen Polki powalczą z ekipami Szwajcarii (w czwartek) i Ukrainy (w piątek). Awans przypadnie tylko najlepszej drużynie.
Oprócz Kawy w reprezentacji Polski zagrają też inne zawodniczki LOTTO PZT team: Magda Linette (AZS Poznań), Maja Chwalińska (BKT Advantage Bielsko-Biała) oraz Martyna Kubka (WKT Mera Warszawa).
Przed występem w Bogocie Kasia już raz otarła się o tytuł w imprezie rangi WTA 250, bowiem osiągnęła finał w 2019 roku w Jurmali. Tym razem również w decydującym pojedynku musiała uznać wyższość rywalki. Przed własną widownią triumfowała rozstawiona z numerem drugim Camila Osorio. Rywalka zajmująca wysokie 54. miejsce w rankingu WTA pokonała Polkę 6:3, 6:3.
Był to ich pierwszy pojedynek, a Osorio udanie obroniła tytuł wywalczony tam przed rokiem. Wcześniej była tam najlepsza też w 2021 roku. W niedzielnym finale Kolumbijka przełamała podanie przeciwniczki już w drugim gemie.
Co prawda Kawa odrobiła stratę i wyszła na 1:2, to zaraz po tym ponownie wypuściła z rąk własny serwis i zrobiło się 1:3. Przy stanie 2:65 nie wykorzystała pięciu wypracowanych „break pointów”. Ostatecznie przegrała pierwszą partię 3:6.
W drugim secie Camila odskoczyła na 3:0 z podwójnym przełamaniem na koncie. Tylko jednego z nich udało się Polce odrobić, na 1:3, ale nie zdołała odwrócić losów finału, choć w końcówce obroniła trzy piłki meczowe. W poniedziałek awansuje na 156. pozycję w rankingu WTA.
WTA 125 w Antalyi
Maja Chwalińska jest już w Radomiu, a wróciła do kraju przed weekendem po trzytygodniowym dcyklu startów w turniejach rangi WTA 125 w Antalyi. W pierwszym z nich była w półfinale singla i .triumfowała w deblu, w drugim była w finale gry podwójnej.
Natomiast w mijającym tygodniu zawodniczka LOTTO PZT Team zdecydowała się tylko na start w singlu. W drabince była rozstawiona z numerem piątym, a w pierwszej rundzie uległa Chince Wushuang Zheng 6:4, 6:7 (3-7), 2:6, która wcześniej przeszła zwycięsko eliminacje.
Trzy tygodnie startów w Antalyi pozwoliły Chwalińskiej przygotować się na kortach ziemnych do gry w Radomiu. A wyniki uzyskane tam pozwolą jej osiągnąć w najnowszych notowaniach najwyższe w karierze pozycje w rankingach WTA: 121. w grze pojedynczej i 104. w grze podwójnej.
WTA 125 w Hiszpanii
Alicja Rosolska (KT Warszawianka) w parze z Holenderką Isabelle Haverlag osiągnęły razem półfinał w turnieju WTA 125 na kortach ziemnych w La Bisbal d’Emporda. W walce o miejsce w finale nieznacznie uległy Łotyszce Darii Semenistaji i Serbce Ninie Stojanovic 6:4, 4:6, 10-12. Wcześniej w ćwierćfinale wyeliminowały parę numer dwa w drabince Japonkę Nao Hibino i Chinkę Qianhui Tang 4:6, 6:2, 10-5.
Alicja i Isabelle w tym roku dotarły do półfinału turnieju rangi WTA 250 w Austin.
Fot. PZT.